

W czasie kiedy Unia Europejska dąży do tego, żeby redukować produkcję zwierzęcą, w tym produkcję mleka, inni produkcję zwiększają oraz negocjują warunki handlowe. Rosja chce rozpocząć eksport do Chin 30 000 ton mleka w proszku rocznie, poinformowała rosyjska agencja rządowa Agroexport. Wzrost sprzedaży do klientów zagranicznych jest konieczny, aby poradzić sobie z nadpodażą na rynku krajowym. Agroexport oszacował, że w 2022 roku Chiny zaimportowały 1 milion ton mleka w proszku o wartości 4,43 miliarda dolarów, dodając, że Nowa Zelandia pozostaje wiodącym dostawcą do kraju, a następnie Australia, Stany Zjednoczone, Urugwaj i Białoruś. Rosyjskie władze przyznały, że Chiny pozostają obiecującym rynkiem dla rosyjskich firm mleczarskich, ale ostra konkurencja z innymi dostawcami prawdopodobnie będzie dużym wyzwaniem. Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) zainicjował program wsparcia mający na celu udzielenie pomocy producentom ekologicznego nabiału w kraju. Ustawa o pomocy marketingowej kierowanej do sektora ekologicznego nabiału została wprowadzona w celu złagodzenia wpływu niestabilności rynku, zwiększonych kosztów nakładów i transportu oraz nieprzewidywalnej dostępności i kosztów paszy, które to spowodowały wyraźne trudności w tym sektorze. Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) przeznaczył kwotę 104 mln USD na systemowe wsparcie dla tegoż sektora w celu pokrycia przewidywanych wydatków marketingowych w roku 2023. W tym samym czasie Europa znów podcina skrzydła rodzimemu sektorowi mleczarskiemu.